Co grozi nam, seniorom podczas aktywności online?

29 listopada br. członkowie naszego Uniwersytetu spotkali się w gościnnych murach Centrum Integracji Społecznej z Panią asystent ds. prewencji kryminalnej nieletnich i patologii z Komisariatu Policji w Trzciance, starszy sierżant Agata Derezińska. W przyjazny sposób przybliżyła nam sprawy związane z naszym bezpieczeństwem, a także podparła się dwoma filmikami instruktażowymi. Poczucie bezpieczeństwa to jeden z głównych czynników wpływających na jakość życia mieszkańców. Policjantka Agata Derezińska przekazała nam niezbędną wiedzę, mającą na celu zwiększenie bezpieczeństwa osób starszych oraz uświadomienie, jak nie stać się ofiarą przestępstw metodą „na wnuczka, policjanta CBŚ” i innych. Zwróciła uwagę na to, że podawanie się za krewnych, funkcjonariuszy policji czy pracowników różnych instytucji oraz firm usługowych to najczęściej stosowana metoda przez oszustów, których ofiarami padają z reguły osoby starsze lub samotnie mieszkające. Zwróciła również uwagę na bezpieczeństwo seniorów i wyjaśniła, jak nie paść ofiarą złodziei kieszonkowych. Dodatkowo podczas miłej i przyjaznej wymiany zdań, funkcjonariuszka odpowiadała na pytania związane z tematyką spotkania, jak również innymi problemami, jakie nurtują nas, a mają bezpośredni wpływ na nasze bezpieczeństwo. Chętnie dzieliliśmy się swoimi doświadczeniami życiowymi, niejednokrotnie przykrymi dla nas, ale pozwalającymi na wyciągnięcie konstruktywnych wniosków na przyszłość. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze oraz pozostawiło w świadomości naszej wiedzę dotyczącą podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Jednak głównym celem spotkania były zagadnienia związane z zagrożeniami występującymi podczas korzystania z Internetu.

Postęp technologiczny ułatwia starszym ludziom podtrzymanie aktywnego uczestnictwa w codziennym życiu. Media społecznościowe ułatwiają np. kontakt z rodziną, czy szukanie portali informacyjnych. Wykorzystanie tych nowych możliwości daje wiele korzyści, trzeba jednak pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Seniorom potrzebna jest aktualna i praktyczna wiedza.

Co grozi nam, seniorom podczas aktywności online?
Metoda "na wnuczka" wciąż popularna

Oszustowi wystarczy znajomość imienia i nazwiska osób bliskich potencjalnej ofierze, aby podszyć się pod ich konto na portalu społecznościowym i pisać do nas z prośbą o pomoc. "Kliknij w ten link" Nieświadomy niczego człowiek otwiera link, który przekierowuje go do witryny imitującej oryginalną stronę danej organizacji (banku, sklepu internetowego, portalu aukcyjnego), więc nie podejrzewając zagrożenia wpisuje swoje dane (login, numer klienta, hasło itp.), które następnie zostają przesłane do oszusta. Usługi premium Skuszony możliwością uzyskania darmowego filmu, itp. człowiek sam podaje imię, nazwisko i adres e-mail. Dopiero w przesłanych wiadomościach dowiaduje się, że nieświadomie wyraził zgodę na płatne usługi. Porywy serca Portale randkowe- duże zagrożenie dla oczarowanych, naiwnych i samotnych osób. Dziwne wiadomości Podejrzane wiadomości z niepewnego źródła, np. dotyczące niezapłaconych faktur, odbioru spadku czy wygranej w loterii powinny wzbudzić czujność seniora - jak zresztą każdego internauty. Często dołączony plik jest po prostu wirusem W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do kierowanej do nas prośby, dziwnych e-maili należy zweryfikować ich autentyczność. Najprościej zrobić to przez telefon, maila, SMS-a - mówił nasz Gość, st. sierż. Agata Derezińska.

Ela Horak fot. Grzegorz Horak

1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11